Jak malować oczy cieniami? Makijaż powiek krok po kroku

Cienie do powiek – większość z nas ich unika, bo nie do końca wiemy, jak ich używać. Nałożone niezgodnie ze sztuką mogą zrobić więcej krzywdy niż pożytku. Jeśli jednak nauczymy się, jak malować oczy cieniami, to możemy naprawdę pięknie podkreślić swoje spojrzenie i uzyskać niesamowity efekt makijażu.

Na początku każdemu wydaje się, że nałożenie cienia na powieki to przecież nic trudnego. Po co jakieś zasady, reguły i wytyczne, skoro wystarczy wybrać kolor, nabrać cień i pomalować nim oko. Potem okazuje się jednak, że coś jest nie tak. Efekt nie jest taki, jak byśmy tego oczekiwały – oczy wydają się mniejsze, a spojrzenie smutniejsze. To wina niewłaściwego nałożenia cienia do powiek.

Czas nauczyć się trudnej sztuki makijażu oczu. Jak nakładać cienie do powiek, żeby podkreślały i optycznie otwierały oko? Oto instrukcja użycia cienia do powiek rozpisana w kilku prostych krokach.

Jak przygotować oczy na makijaż?

Często popełniany błąd, jeśli chodzi o makijaż oczu, to nakładanie kosmetyków na nieprzygotowane powieki. Podstawa to dobra baza pod cienie do powiek, dzięki której ich umalowanie będzie łatwiejsze. Taki kosmetyk:

  • sprawia, że cień do powiek lepiej trzyma się skóry,
  • cienie nie osypują się pod oczami i efekt jest trwalszy,
  • potrzebujemy mniej produktu dla tego samego efektu,
  • pigmentacja cienia jest lepsza, a kolor wyrazistszy,
  • łatwiej nałożyć i rozetrzeć cień na powiece,
  • chroni przed zbieraniem się cienia w załamaniach powieki.

Za bazę może posłużyć odrobina podkładu lub korektora, który wyrówna skórę. Choć najlepszy efekt daje zastosowanie specjalnej bazy pod cienie.

MAKIJAŻ OCZU KROK PO KROKU

1. Nakładamy bazę na powieki.

Jak poprawnie rozprowadzić bazę na powiekach? Przede wszystkim trzeba nałożyć ją na całą górną powiekę – od dolnej linii brwi przez część ruchomą aż po linię rzęs. To nic, że powieka będzie nieco jaśniejsza niż skóra, i tak położymy na nią cienie. Ważne, żeby skóra była wyrównana i delikatnie nawilżona, bo większość baz ma w składzie substancje nawilżające i odżywcze.

2. Aplikujemy cień bazowy na całą powiekę.

Czas na cień bazowy, czyli najjaśniejszy z wybranego trio (pamiętajmy, że makijaż oczu wygląda najlepiej, gdy używamy trzech kolorów). Należy nanieść go na całą ruchomą powiekę, czyli do jej załamania. Może delikatnie wyjść poza załamanie powieki, jeśli chcemy optycznie powiększyć oko, ale nie należy przesadzić – między brwią a cieniem musi zostać wolna przestrzeń, nie mogą się zlewać.

3. Nanosimy ciemniejsze cienie w kąciku.

Stopniowo sięgając po coraz to ciemniejsze z wybranych kolorów, aplikujemy je na zewnętrzną część powieki, aby optycznie otworzyć oko. Pośredni cień powinien sięgać od połowy ruchomej części powieki do kącika, a najciemniejszy w samym kąciku oka. Ciemne cienie można rozblendować delikatnie w załamaniu powieki lub delikatnie nad nim (gdy mamy opadającą powiekę), ale koncentracja koloru powinna być właśnie w zewnętrznym kąciku.

4. Malujemy dolną powiekę.

Dolną powiekę malujemy w taki sam sposób: na całą jej długość pierwszy, najjaśniejszy cień, do połowy długości linii rzęs ten pośredni, a w samym kąciku najciemniejszy. Warto pamiętać, że cień do powiek z dolnej powieki można wyciągnąć nieco poza kącik, aby utworzył naturalne przedłużenie dolnej linii oka.

5. Rozświetlamy wewnętrzny kącik i powiekę.

Na koniec pracy z cieniami do powiek warto sięgnąć po coś jasnego i mocno rozświetlającego. Biały, jasnobeżowy lub perłowy cień warto nałożyć w samym wewnętrznym kąciku oka, aby nadać spojrzeniu świeżość. Z kolei brokatowy, świetlisty cień lub po prostu sam brokat dobrze jest nanieść na sam środek powieki, jeśli chcemy zabłysnąć makijażem.

6. Malujemy kreskę i tuszujemy rzęsy.

Ostatnie kroki, niezwiązane już z pracą cieniami do powiek, ale istotne w makijażu oka, to kreska i wytuszowane rzęsy. Kreska to element nieobowiązkowy, zwłaszcza że można zrobić ją też cieniem do powiek. Najważniejsze są rzęsy, bo nawet najlepszy makijaż oczu nie będzie wyglądał dobrze bez pomalowanych rzęs. Wykończenie makijażu może polegać na ostatnich pociągnięciach tuszem, ale też doklejeniu ozdób, jeśli np. przygotowujemy makijaż w stylu festiwalowym.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *