Wybielanie zębów szminką – czy to możliwe?

Brzmi irracjonalnie, ale naprawdę działa. Odpowiednie dobieranie kolorowych kosmetyków może skutecznie skorygować kolor zębów. Czy to możliwe i jak to działa? Przedstawiamy niezastąpiony pomysł na optyczne wybielenie zębów.

Krystaliczna biel zębów jest elementem, który odmładza twarz. Biały uśmiech to naprawdę piękny akcent do każdej fryzury i stylizacji, dlatego warto zadbać o odpowiednią pielęgnację zębów. Sposobów ich wybielania jest wiele – od metod chemicznych po mycie zębów czarną pastą z węglem. Nie każdy jest maksymalnie skuteczny, dlatego warto też spróbować czegoś innego.

Na czym polega wybielanie zębów szminką?

Wybielanie zębów szminką to sposób na optyczną korektę koloru uzębienia przez zastosowanie odpowiedniego produktu do makijażu ust.

Nie powinno się tego sposobu rzecz jasna traktować dosłownie. Trick nie polega na usmarowaniu zębów pomadką, bo możemy tylko pogorszyć sprawę. Żadna szminka położona bezpośrednio na zęby nie pomoże ich wybielić. Nie rób tego! Możesz nabawić się nieestetycznych przebarwień np. koloru różowego od czerwonej szminki. Niezależnie od koloru, rodzaju i ilości nałożonej szminki. NIE NAKŁADAJ SZMINKI NA ZĘBY!

Jak używać szminki do wybielania zębów?

Cała sztuczka polega na takim dopasowaniu tonacji i kontrastów między zębami a kolorem szminki, aby podkreślić biel. Zasady działania tego tricku są podobne jak w przypadku konturowania. Wybielanie szminką nie wprowadza istotnych zmian, ale daje delikatny efekt optyczny. Nie od dzisiaj wiadomo, że niektóre kolory uwydatniają naturalne piękno, a inne podkreślają nasze wady.

Zasada jest prosta:

Szminki W TONACJI CHŁODNEJ WYBIELAJĄ, a te W CIEPŁYCH TONACH DZIAŁAJĄ NIEKORZYSTNIE, bo uwydatniają niekorzystny, przyżółkły kolor.

Pamiętaj!

Mówienie, że „czerwone i ciemne szminki sprawiają, że zęby są bardziej żółte” nie jest zgodne z prawdą. Wszystko zależy od tonacji szminki. Jeśli ciemnoczerwona pomadka będzie miała odrobinę niebieskiego pigmentu i będzie to chłodna czerwień, wówczas zadziała na naszą korzyść. To właśnie ton koloru sprawia, że jedne do nas pasują, a inne niekoniecznie.